Tylko 65 minut

Zaledwie 65 minut trwał wczorajszy mecz w którym to LKS Zryw Bąków pokonał LKS Rudnik 8:0. Goście dojechali na mecz w dziesiątkę a spotkanie rozpoczęli dziewięcioma zawodnikami, bowiem jeden z nich złapał kontuzję na przedmeczowej rozgrzewce... Stało się zatem jasne, że Zryw wygra i to wysoko. 

Biało-niebieskim strzelanie bramek przychodziło jednak bardzo trudno. Po 26 minutach dalej było 0:0. Okazji do objęcia prowadzenia było jednak mnóstwo ale Zrywiacy fatalnie się mylili... Wreszcie worek z bramkami rozwiązał się w 27 minucie za sprawą Tomasza Sobika. Do przerwy bąkowianie strzelili jeszcze dwie bramki, których autorami byli Kamil Polit i Dawid Pruś.

Po przerwie Zrywiacy byli już o wiele skuteczniejsi. W przeciągu 20 minut strzelili pięć kolejnych bramek. Autorami trafień zostali Tomasz Sobik, Andrzej Pawlak, Marcin Tokarz i dwukrotnie Adrian Gabryś. Goście zniechęceni już wyciąganiem piłki z siatki postanowili opuścić boisko na 25 minut przed końcem spotkania (zgłaszając kontuzje 3 graczy) a sędzia zmuszony był zakończyć mecz. 

Był to ostatni mecz bąkowian w klasie B. W nowym sezonie biało-niebiescy zagrają w wyższej klasie rozgrywkowej. Można śmiało stwierdzić, że zrywiacy w pełni zasłużyli na ten awans, grając dobrą i skuteczną piłkę. Czekamy z niecierpliwością na inaugurację sezonu 2015/2016 w A klasie!

LKS Zryw Bąków - LKS Rudnik 8:0