Drugie zwycięstwo!

Drugie zwycięstwo!

W dniu wczorajszym LKS Zryw Bąków pokonał drużynę KS Nierodzim 2:1. Zwycięstwo jest bardzo cenne, bowiem o 3 punkty w tym meczu nie było łatwo. Bąkowianie przez długi okres czasu bili głową w mur nie mogąc przebić się przez defensywę gospodarzy, jednak ostatecznie udało im się zdobyć o jedną bramkę więcej i wygrać mecz.

Pierwsze minuty spotkania były dość spokojne, z niewielką przewagą Zrywiaków. Wynik meczu otworzył się w 20 minucie - na prostopadłe podanie zdecydował się Tomasz Sobik, wypuszczając na wolne pole Dawida Prusia a ten z niezwykłym spokojem, strzałem lewą nogą posłał piłkę posłał piłkę do siatki. Zrywiacy kontrolowali przebieg meczu a gospodarze starali się stwarzać sobie okazje bramkowe. Ich ataki były rozbijane gdzieś na 25-30 metrze przed bramką lub kończyły się rzutami rożnymi. Po jednym z nich w 44 minucie, po tzw. "strzale życia" Szymon Brodacz doprowadza do wyrównania. Do przerw 1:1.

Druga połowa to dalej przewaga Bąkowian. Po kilku zmarnowanych okazjach, w 60 minucie Zrywiacy wychodzą po raz drugi na prowadzenie. Świetnie wykonany rzut rożny przez Andrzeja Pawlaka, na gola strzałem głową zamienia Wojciech Rakus. Kolejne minuty przyniosły kolejne okazje bramkowe. Dwie doskonałe okazje na gola miał Andrzej Pawlak. Raz został zatrzymany przez bramkarza a drugi raz nawet padła bramka ale zawodnik był na spalonym. Dużą kontrowersją było też nie przyznanie Bąkowianom rzutu karnego. Ewidentnie wycinany w polu karnym był Pawlak, ale sędzia widział to inaczej... Do końca meczu biało-niebiescy drżeli o wynik, na szczęście nie dali się więcej zaskoczyć.

Podsumowując, zwycięstwo wymęczone, ale zasłużone. Martwi trochę nieskuteczność ale najważniejsze, że udało się zdobyć o jedną bramkę więcej od rywala i wygrać mecz. Za tydzień kolejne spotkanie, tym razem rywalem Bąkowian będzie Spójnia Górki Wielkie.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości