Pewnie i wysoko w przedostatniej kolejce rundy jesiennej pokonaliśmy zespół Olzy Pogwizdów. Wynik spotkania5-0dla Spójni Zebrzydowice, a strzelcami bramek byli:Grzegorz Kopiec 2, Sebastian Nowak, Tomasz Nowak oraz Tomasz Mrówka.
Skład Spójni:
Morcinek - Piguła, Olszar, Król, Nowak S, Nowak T, Kopiec, Pieszka, Cichosz, Gieglis (78' Kołodziej P), Mrówka (88' Janiszewski)
W 10 minucie strzał zza pola karnego Sebastiana Nowaka, lecz piłkaląduje na słupku i wychodzi w pole. Kilka minut później gospodarze mieli doskonałą sytuację do zdobycia bramki, lecz strzał z 18 metrów z rzutu wolnego powędrował wysoko ponad bramką. W 16 minucie spotkania doskonały rajd prawą stroną Sebastiana Nowaka, który wykłada piłkę dobrze ustawionemu Grzegorzowi Kopcami, a ten pewnym strzałem umieszcza piłkę w siatce. W końcówce pierwszej połowy niemal kopia pierwszej akcji bramkowej. Ponownie prawą stroną szarżuje Sebastian Nowak, który tym razem zagrywa piłkę do Tomka Mrówki, a ten pakuje ją do bramki Olzy po raz drugi. Druga połowa to już kompletna nasza dominacja w grze. Z minuty na minutę nasze akcje były coraz groźniejsze a w pierwszych 30 minutach drugiej połowy swoich okazji nie wykorzystali Grzegorz Kopiec, Sebastian Nowak, Tomek Mrówka, Bartek Olszar oraz Maciek Pieszka, gdzie piłka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę. W 76 minucie doskonałe podanie Grzegorza Kopca na bramkę zamienia najlepszy na boisku dzisiaj Sebastian Nowak. Trzeba tutaj zaznaczyć, że spory udział przy tej bramce miał również bramkarz Olzy, który niefortunnie interweniował w tej sytuacji. W 80 minucie kolejne świetne podanie tym razem Tomka Mrówki do Grzegorza Kopca, który podwyższa na 4-0. Kilka minut później wynik spotkania ustalił Tomek Nowak, pokonując po raz piąty dzisiejszego dnia Marcina Falędysza. Podsumowując dzisiejsze spotkanie można powiedzieć mecz bez hisotrii. Bardzo duża przewaga Naszej drużyny, Olza małymi fragmentami próbowała coś zrobić, ale bardzo nieskutecznie. Dobra gra obronna naszych zawodników nie pozwoliła gospodarzom na oddanie ani jednego celnego strzału na bramkę Piotrka Morcinka. A już w najbliższą sobotę o godzinie 14 na własnym boisku będziemy podejmować lidera po rundzie jesiennej zespół z Drogomyśla. Zapraszamy wszystkich na ten mecz.